Święta rodzina to rodzina, w której jest miejsce

dla Boga – usłyszałem podczas mszy św. w kościele Matki Bożej Różańcowej w Skoczowie. Tak po prostu.

No, ja rozumiem, że racja stanu jest jedna

Ale prawa czy lewa?

Niektórzy są świetni zanim zrobią cokolwiek

a cokolwiek robią, to ich świetność potwierdza… I nie mają żadnego nieświetnego oblicza?

Z ogłoszeń drobnych: Wycieczki

Osobiste. Tanio. Destynacje dowolne – według zamówień.

Uniwersytet odrzuca wiedzę opartą na wierzeniach

i daje wiedzę opartą na dowodach. Bez wiary w dowody?

Myślę, że co do jednej kwestii Polacy w zdecydowanej większości

od dłuższego czasu pozostają zgodni. Co do tej mianowicie, że największą polityczną kanalią jest człowiek, którego nazwisko zaczyna się od spółgłoski. Bezdźwięcznej.

Ilu wśród żyjących jest niechcianych

bez powodu?

Minionej nocy dokonałem przypadkowego odkrycia

Obudziłem się zziębnięty.

Kiedy właściwie zaczął się ten proces

postępującego kretynienia nauki?

Przedświąteczne plotki?

Mam zamiar wziąć przymiar, by dobry zdjąć wymiar

a potem na domiar powtórzyć ten pomiar…

Są książki, które zatrzymują na długo

Wyłącznie z powodu objętości.

Związek Wymiany Myśli – czy to prawda

że już nie istnieje, nawet na papierze?

Jam niegodzien Twojej troski, mój Marszałku, Chryzostomie

W Twoich ustach sejmu wnioski wzniośle przemawiają do mnie.
Jesteś prawy, chociaż lewy, siejesz ziarno, niszczysz plewy.
Daj krajowi nowe blaski – niech mu świecą z Twojej laski!

Nie mam pewności, czy w polityce chodzi o to

by rządy idiotów zastępować innymi rządami czy innymi idiotami.

Czy to właśnie siła tradycji daje ową łatwość

z jaką kolejne pokolenia reprodukują feudalne struktury uniwersytetu?

Dokończ rymowankę, nie używając wulgaryzmów

Pracy znój, w zamian ….

Już kopie

– to o grabarzu. Jest po urlopie.

Mam wrażenie, że robisz wszystko, żebym w Ciebie nie wierzył

Czy naprawdę nie masz lepszego zajęcia?

Skoro ludzie niepoważnie traktują to, co do nich mówię

czy jest powód, abym nadal traktował ich poważnie?

Jak narysować nic, żeby nie wyszło na to

że nic nie zostało narysowane?

Nie imponują mi szerokie horyzonty

krótkowzrocznego.

Czas płynie…

Podobno Bóg jest najlepszym nauczycielem…

Również ateizmu?

Z cyklu „Krótkie dialogi psychologiczne”

— No jak się zachowujesz, ile ty masz lat!?
— Ciągle tyle samo!
— To znaczy ile?
— Nie wiem…

Jeszcze nie poznałem istoty kapusty

Czas zanurzyć się w głąb.

Próbujesz udowodnić, że nie jesteś wielbłądem?

Nie prowokuj wyglądem.

Znowu mnie pędzi

Życie. W kozi róg?

Myślę, że coś jest nie tak z takim określeniem człowieka

– animal rationale­­­­ – gdy widzę, że wśród innych zwierząt chyba nie ma aż tylu zaklinaczy rzeczywistości.

Ty na obrazie coraz bardziej wyblakły

ja mimo starań coraz słabiej widzący... Jesu, in Te confido. Deus Caritas est.

A w sieci sklepów kolejna promocja!

Konsumenckiej bezmyślności?

Z cyklu „Ogłoszenia filozoficzne”: Zmieniam postać rzeczy

Czas.

Jeżeli jest prawdą, że świnia nie może spojrzeć w niebo

i jest prawdą, że fraza „niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie” pochodzi od Immanuela Kanta, to chyba też prawdą być musi, że Kant nie był świnią… Doprawdy wielka jest siła i znaczenie logiki.

Cóż jest warta nauka, którą zajmowanie się

nie czyni nas lepszymi ludźmi.

Pytasz, dlaczego proszę, by nie odwracać się

od Boga, więc odpowiadam. Bo właśnie Bóg jest Tym, kto zawsze, gdy tego potrzebujesz, i bez względu na wszystko, co może być przeszkodą, usiądzie z tobą i potrzyma Cię za rękę.

Z leksykonu prawideł życia społecznego: Jakie środowisko

taka socjologia. Środowiskowa.

Bystro zerka na prawo i lewo, żeby zaraz wiedzieć

jakie dominują trendy. I do tego pasuje to, co robi i mówi. Polityk aksjologicznie obrzydliwy.

Pozuje na pasterza

Kryjąc w sobie barana.

To niełatwa lekcja życiowej mądrości…

Gdy uniwersytet zniechęca do poważnego traktowania nauki.

Z cyklu „Łamigłówki matematyczne”. Czy wystarczy 2 pomnożyć przez 10

żeby 17 było większe od 0? Zaznacz właściwą odpowiedź: (a) tak, (b) nie, (c) to zależy.

Powierzono mi pieczę nad piekłem. Wewnętrznym

I przyśniło mi się, że to był tylko sen.

Róże bywają równie pewne siebie jak ludzie

A jakie mają ku temu powody?

Bóg jej nie potrzebuje, bo ma większą; świat jej nie chce

bo ma lepszą… Jednak bądź, choćby niemym, miłośnikiem mądrości.

Dzień zaczynam od bycia zerem

Później liczba wyświetleń zazwyczaj mi rośnie.

Aby zachować dobre imię, trzeba przyjąć i realizować

wolę Bożą – usłyszałem podczas mszy św. w kościele Matki Bożej Różańcowej w Skoczowie. Tak po prostu.

Chyba największym pouczeniem, jakie czerpię z chrześcijańskiej wiary

jest zachęta do ciągłego używania rozumu.

P jak profesor, czy p jak prostak?

U niektórych to synonimy.

Był wątłej budowy

Ale, do połowy.

Wśród ogłoszeń parafialnych znalazłem informację: „Przy bramach cmentarnych

będzie prowadzona kwesta pieniężna na pokrycie kosztów wywozu śmieci cmentarnych”. Rozumiem, że chodzi o śmieci wcześniej zakupione…

A potem jeszcze przeczytałem, że „ks. proboszcz z powodu Dnia Zadusznego nie odwiedzi swoich [chorych] podopiecznych”.

Cóż, pomyślałem, taki świat, wartości, na wspak.

Świętość – czy to na pewno nie jest

cel twoich dążeń?

Rozpoznanie: p/o/d/rzucenie

Niepotrzebne skreślić.

„Na filozofii można stracić rozum, na teologii – wiarę

a na plebanii – cnotę”. Zdanie zasłyszane. Prawdziwe?

Chlubisz się wielością przeczytanych książek

A czy poznałeś i te, których nie napisano?

Gdy ktoś pisze, że „prawa kobiet powinny być

zgodne z nauką, a nie z religią”, to nie wiem, czy bardziej infantylne jest jego pojęcie religii, czy pojęcie nauki.

Uskrzydlić korzenie

Marzenie?

Czy również w drobiarni

spotkam ludzi pióra?

Licytowanie czasopism i innych publikacji naukowych pod kątem tego, które są wartościowe

a które – jako „agresywne” – na uznanie nie zasługują, pokazuje, jak wsobnym tworem stała się nauka w ostatnich latach. W dużym zakresie swego funkcjonowania zajmuje się dziś sama sobą; a to oczywiście za sprawą oddanych jej pracowników – tych „agresywnych” i tych z przeciwległego bieguna, pokornych niczym urocze cielęta.

Spory o jakość badań i naukowe poziomy uprawianej profesji jedni i drudzy okraszają zręcznym korzystaniem z systemowych pieniędzy. A ponieważ pula środków nie jest bezdenna, toczy się walka o dostępność poidła. Ci, którzy w owej walce nie uczestniczą, ale jakimś cudem z instytucji naukowych jeszcze nie wylecieli, pozostają frajerami, naukowymi nieudacznikami lub tym podobnymi. Tymczasem nauka, która pisze samą siebie, czyta samą siebie i recenzuje samą siebie, poza samą sobą niczego nie wytwarza. Przyglądają się jej potencjalni akcjonariusze, a gdy reflektują, że taka nauka nie jest dla nich i że sami nie chcą się jej, funkcjonującej w takiej wsobnej postaci, oddawać, odchodzą do innych sfer życia, ze świadomością częściowo zmarnowanego na naukę czasu. Tak rozumiem między innymi liczne odejścia studentów z uczelni już w pierwszym roku studiowania. Rezygnują ze studiów, ale nie z rozsądku.

Miarę swoich niepowodzeń wyznaczasz patrząc

na sukcesy wielbionych. A czy znajdzie miejsce w twoich porównaniach

niewinne życie odebrane dziecku?

Myślałem, że zostanie mi powierzona misja utworzenia rządu

ale skończyło się jak zwykle. Zadzwonił budzik.

Czy wystarczy otoczyć się klakierami

by w mentalnym żyć dobrobycie?

Z podręcznika wychowania obywatelskiego

Wystarczy mieć ludzi za idiotów, żeby (a) wygrać wybory, (b) przegrać wybory. Zaznacz właściwą odpowiedź.

Jeśli w przysłowiowych czterech literach masz to

co o wspólnych sprawach myślą twoi najbliżsi, to chyba znaczy, że jesteś dupkiem.

Są powody do radości

z monotonii codzienności?

Czy życie niektórych jest tak doskonałe

że nie znosi nawet boskiego sprzeciwu?

 

Ludzie mają różne cele

W których siedzą.

Nie celebrujcie grobów

Chrystus zmartwychwstał!

wezAutoportret

 

A minister? Poliglota!

Tylko szkoda, że idiota.

I w polityce miłości jest bliska nienawiść

Truje narody.

Uczyć się życia od życia…

Czyli sensu nie szukać?

Wielcy mistrzowie piosenki stękanej

Dietrich, Cohen… Kto jeszcze?

Zaczyna sympatyzować, identyfikować się, nawiązywać pozytywne emocjonalne więzi

z chorobą… I nie próbuje się jej przeciwstawiać, bo każdą chwilową ulgę w cierpieniu traktuje jako akt doświadczanej z jej strony dobroci… Czy syndrom sztokholmski to też cecha relacji chorego z depresją?

Z mojego listu do Red. ZW

Bardzo dziękuję za Aspekty!

Przesyłką, która w tych dniach do mnie dotarła, sprawił mi Pan wielką przyjemność i niespodziankę – bo nie myślałem, że również moje zapiski oraz inf. o „Aforyskach” znajdą się na łamach. […].

Całość pisma na razie ledwo przejrzałem i mogę chyba tylko powtórzyć, że to jest praca monumentalna, „niezapłacona”, w jakimś sensie szczęśliwie nieprzystająca do dzisiejszych czasów itp. itd., jeśli wziąć pod uwagę kulturowy stan dzisiejszej nauki, uniwersytetu, dyskusji itp.

Zauważyłem, że wiele nazwisk na pierwszych stronach tomu zapisanych jest w prostokątnych ramkach […] ale cóż, takie jest życie. (W ubiegłym roku zmarł mój śp. tato, a ponieważ on również na swój sposób współtworzył kulturę, pozwolę sobie w tym miejscu dodać link do wspomnieniowej noty: Edmund Zieliński (1940-2022) – ZGSTL).

Bardzo chciałbym przeczytać całość najnowszych Aspektów, ale nie wiem, czy/kiedy to będzie możliwe, więc na razie uchylę się od pochopnych deklaracji.

Serdecznie Pana pozdrawiam, życzę wszystkiego dobrego i ciszę się, że jesteśmy w kontakcie.

Obawiam się, że istnieję

tylko w swojej wyobraźni.

Czy dla niektórych dziecko

to wyrób medyczny?

A gdy będę robić za na wróble stracha

zyskam czy utracę miano patałacha?

Tłuste koty znów obsiadły wyborcze plakaty

Demokracja da drapaka i skończy się na tym?

Poglądy dzielą zwłaszcza tych

którzy nie mają własnych.

Homo homini

łobuz jest.

Myślę, że zasady moralne nigdy nie są aktualne

inaczej niż tylko moralistycznie…

Zazdroszczę tym, którzy mnie nie znoszą

że znoszą siebie.

Ilu zdolnych do życia nie ma chęci

do mycia?

To wór, to torba. Jeden na drugiego gada

A jak w tym, tak i w owym śmieszna równie wada. 

Nieźle się w każdym człowiek wyda charakterze, 

Byle go umiał użyć w przyzwoitej sferze. 

Dobrze być filozofem, ale w gabinecie, 

Bądź wietrznikiem, na wielkim kto chcesz znaczyć świecie!

Franciszek Zabłocki, Fircyk w zalotach

Zapytałem znajomego Chata, czy potrafi filozofować. Odpowiedział mi

następująco:

„Jako model językowy, posiadam wiedzę filozoficzną i mogę odpowiadać na pytania i dyskutować na temat różnych filozoficznych zagadnień. Jednak warto zauważyć, że jako maszyna nie posiadam świadomości ani zdolności do samodzielnego myślenia. Moje odpowiedzi są oparte na wzorcach językowych i informacjach, które zostały mi przekazane podczas treningu. Filozofowanie jest ludzką działalnością, która wiąże się z introspekcją, refleksją i analizą, co jest poza moimi możliwościami jako modelu językowego. Niemniej jednak, jestem gotów wspierać rozmowy na temat filozofii i dostarczać informacji na temat różnych teorii i koncepcji filozoficznych”.

Dopytałem więc: czy innymi słowy można powiedzieć, że w zakresie filozofii jesteś erudytą, lecz nie myślicielem? A Chat odpowiedział:

„Tak, można to tak sformułować. Jako model językowy, posiadam szeroką wiedzę filozoficzną i jestem w stanie przekazać informacje na ten temat. Mogę odwoływać się do różnych filozoficznych teorii, koncepcji i debat. Jednakże, jako maszyna, nie posiadam świadomości ani zdolności do samodzielnego myślenia czy tworzenia oryginalnych poglądów filozoficznych. Moje odpowiedzi są oparte na wzorcach językowych i informacjach, które zostały mi przekazane podczas treningu. W związku z tym, jestem bardziej erudytą filozoficznym niż samodzielnym myślicielem filozoficznym”.

No, i zbaraniałem. Bo mam takich znajomych, filozofów akademickich, co do których teraz nie mam pewności: czy to są ludzie, czy jednak maszyny – językowe modele…

Przypomniałem sobie podczas mszy tę dawno nie śpiewaną piosenkę...

Pośród wszystkich życia trosk i kłopotów

Gdy pod wiatr trzeba iść każdego dnia,

Jedna prawda niech mi świeci jak gwiazda,

Że chrześcijanin, to właśnie ja.

Więc żyjmy, jak można najpiękniej,

Czy wielkie, czy szare są dni.

Bo życie to skarb w naszych rękach,

I przez nas ma świat lepszym być.

Wielka troska o budowę Królestwa,

Niechaj więc w każdym z nas na zawsze trwa.

I przeze mnie także Kościół ma rosnąć,

Bo chrześcijanin, to właśnie ja.

Więc żyjmy, jak można najpiękniej...

Może, jeśli będę dobrym człowiekiem,

Który chce lepszym być każdego dnia,

Pana Boga ktoś przeze mnie zobaczy,

Bo chrześcijanin, to właśnie ja.

Więc żyjmy, jak można najpiękniej...

https://bibliotekapiosenki.pl/utwory/Chrzescijanin_to_ja/tekst

Kształcenie się od mądrości

niektórych oddala.

A co, jeśli pamiątki teraźniejszość niepokoją o przyszłość

nie pozwalając na spokojne odejście przeszłości?

Doprawdy nie wiem, co myśleć o wielkości narodowych przodków

widząc, jak tak zwane elity wyglądają dzisiaj.

Skłaniasz ludzi do myślenia?

Nie oczekuj wdzięczności.

Uniwersytet – wspólnota wierzących

w znaczenie nauki?

Nieraz trudno odwrócić od siebie

uwagę skupioną na sobie przez siebie.

A może wojna to najlepszy sposób na to

żeby wielu ambitnych zdołało się wybić?

Nie mam pomysłu na życie

bez Boga.

Filmy dla dorosłych

ale niedojrzałych?

Jeśli jesteś, to chyba robisz wszystko

żeby uznać, że Ciebie nie ma. Jeśli Cię nie ma, to chyba robię wszystko, żeby uznać, że jednak jesteś…

Doceniaj tych, którzy wyręczają się tobą

W ten sposób świadczą o twojej wartości.

Gdy w bliskim mi otoczeniu dokonują się sprawy wiekopomne

nie pozostaje mi nic innego, jak tylko podziwiać je w milczącym zachwycie… Znajomego awansowali.

O tym, że na świecie nie brakuje idiotów

dobitnie świadczy liczba prowadzonych wojen.

Miłość nie zawodzi, jeśli skierowana jest na to

co nieprzemijające.

D jak demon, czy D jak

depresja? A może nie ma różnicy.

Nieprzystawalność obydwu mocy chyba najlepiej widać

we wzajemnym wystawianiu na próbę: Człowiek jest w stanie wiele wycierpieć, a Bóg niczego nie musi.

Gdy dowiedziałem się, że abp Grzegorz Ryś zostanie kardynałem

i przeczytałem o związanych z tym zachwytach jego wielbicieli oraz utyskiwaniach tych, którzy ochoczo go krytykują, przyszły mi na myśl trzy kwestie:

1) słowa Stanisława Jerzego Leca, przypomniane tutaj: Rozmaitości WZ: Wierny pies otrzymuje (wojciechzielinski.blogspot.com)

2) słowa Melchiora Wańkowicza, wcześniej przywołane tutaj: Rozmaitości WZ: Gdy kanonika w Warszawie spotka awans (wojciechzielinski.blogspot.com)

oraz

3) to, że – o ile mi wiadomo – Jezus z Nazaretu nigdy nie został nawet proboszczem.

Wierny pies otrzymuje

ozdobny kaganiec. (Stanisław Jerzy Lec)

Pan Samochodzik i templariusze

– właśnie obejrzałem film na platformie Netflix (reżyseria Antoni Nykowski, scenariusz Bartosz Sztybor – na podstawie książki Zbigniewa Nienackiego pod tym samym tytułem, Orphan Studio Sp. z o.o., 2023).

Jestem pod ogromnym wrażeniem tego filmu – tytuł się zgadza!

Niejedna limuzyna wozi w sobie

wrak człowieka.

Lepszym szczęście sprzyja

Jakże w to nie wierzyć, skoro sami o tym mówią.

Głosi nauki o pracy

utrzymując się z tacy.

Niezdrowi zdrowym zazdroszczą zdrowia

a zdrowi niezdrowym niezdrowia nie. Asymetryczna jest zazdrość niezdrowa.

Lubianym się wybacza

nielubianym się wytacza – sami temu winni są?

Czy do statystyk czytelnictwa włączane są również książki

napisane w języku bezsilnego milczenia?

Mówisz, że to niechlubny wyjątek

A w wedle jakich kryteriów określonym zbiorze?

Pytasz o mojego nauczyciela?

Był prostym synem cieśli, a nie uczonym w piśmie. Ale nie był też faryzeuszem.

W Warszawie jest Bródno

„brudno”, czy brudno?

Dziwić się bydłu, że też jest

kolorowe?

W jak Wajda, B jak Bareja

WB jak wybieram Bareję.

Niczego sobie nie odmawiasz, a na wszystko pozwalasz

bo ci życia szkoda? Szkoda.

Również zwyczajna niechęć doznawana od ludzi

skłania do prostej modlitwy – "rozmowy" z Bogiem, który nie odrzuca.

Znam etyków, którzy dużo piszą

Nie wiem, co wspólnego mają z Sokratesem.

Gdyby współczynnik humanistyczny stosowano częściej

może dałoby się zapobiec wielu samobójstwom.

Mówić, że się czegoś nie umie

każdy potrafi. Spróbuj to udowodnić.

O Bogu myślę, że rozmówcą jest niezawodnym

Szkoda tylko, że tak małomównym.

Zamierzam zrobić karierę mówcy

demotywacyjnego. Myślę, że się nie uda.

Niektórzy twierdzą, że to skuteczność jest miarą prawdy

Co zatem w przypadku Ukrzyżowanego?

Jeśli farbą, choćby najjaśniejszą, pomalujesz szybę

to zasłonisz światło, które przez nią przenika.

Dekalog – dziesięć przepisów

ruchu życiowego.

Czy toga na pewno nie jest

szatą liturgiczną?

Milczy i obserwuje

Doskonałość Boża?

Jak odróżnić filozofów

od pozorantów wieczystej mądrości?

Jeśli już zjadłeś wszystkie rozumy, to wytłumacz dziecku

jaki sens ma wojna.

Kije do zawracania Wisły oraz ciężki sprzęt

do przewracania jednych i stawiania innych pomników – to dzisiejszy ekwipunek urzędników najwyższego szczebla?

Dzień dobry, nazywam się Nikodem Dyzma

Będę Państwu mówił o… O, pardon… Mam na imię Jan. Niewiele umiem, bo – będąc Jasiem – wiele się nie nauczyłem. Dlatego nie będę Państwu mówił o… O, pardon… Kim ja właściwie jestem?

Dla niektórych najważniejszy w życiu – a dają temu wyraz

w praktycznym działaniu – jest dobry sen. Jakże nie podziwiać tak pięknej postawy.

Wspierasz rozwój nauki czy rozwój człowieka?

Różnica jest zasadnicza.

O Bogu myślę, że jest miejscem spotkania i życia

– kochających i oczyszczonych z braku miłości.

Rzadko, ale zdarza mi się podczas zajęć ze studentami parafrazować w duchu

słowa piosenki z repertuaru „Elektrycznych Gitar”. No, i mniej więcej tak to wychodzi: Nikt mnie o nic nie zapyta, nikt mi nic nie powie. Tylko się każdy gapi, tylko się każdy gapi i nic…

Chyba znacie takich, którym dobrze się powodzi

i którzy twierdzą, że wszystko zawdzięczają własnemu talentowi, zdrowiu i wytrwałej pracy. Dlaczego nie są dla was wzorem do naśladowania?

Nie dziw się milczeniu osoby w depresji

gdy próbuje cię chronić przed myśli zarazą.

Czy w liczbie mnogiej wina po łacinie to culpa

a pojedynczo wypić można choćby przed lustrem?

Bywa, że i profesorska toga

zalatuje capem?

Kilkadziesiąt kilogramów chudego mięsa z kością

Cały mój majestat.

Mgła jedynie utrudnia dążenie do celu

Ale nie jest przeszkodą, gdy cel nie istnieje.

Nie wiesz, co robić z sobą i swoim życiem?

Bądź dobrym człowiekiem.

Czy Mozart pisał muzykę również

do westernów?

Zabrakło mózgu podczas Dni Mózgu?

Skandal na trójmiejskich Dniach Mózgu. Podczas wydarzenia na Uniwersytecie Gdańskim radzono, jak można bezpiecznie brać narkotyki | Dziennik Bałtycki (dziennikbaltycki.pl)

Podczas trójmiejskich Dni Mózgu radzono, jak "bezpiecznie" brać narkotyki. Radny interweniuje - Radio Gdańsk (radiogdansk.pl)

Podejrzewam, że odpowiedzialność za skandal ponosi sztuczna inteligencja.

Czy również po zakupy chodzisz z siatką

pojęciową?

Niepokoi mnie kult świętych, gdy wyrasta

powyżej Golgoty.

Niektórzy mają chyba wrodzoną łatwość

szybkiego oceniania innych. Geny do pozazdroszczenia?

Ma życie usłane różami

Bo pali las?

Czy kariera złej baletnicy jest lepsza

niż brak jakiejkolwiek?

Poszedł wyżej

ale spoczął niżej.

Międzynarodowy Dzień Teatru uczciliśmy smacznym obiadem

i białym winem. Sceny urządzamy sobie codziennie. Jak to w małżeństwie. 

Trzyma się reguł. A życie?

To szczegół.

Z cyklu „Ornitologia naokoło”

Gołąb wciąż na dachu, a wróbel już w piachu.

Filozofowie akademiccy to depozytariusze

czy pozoranci sapientiae perennis?

Czy piosenki bardów charakteryzuje to

że gdy się raz je usłyszy, to potem, na kolejnych co najmniej kilkanaście lat, po prostu ma się ich serdecznie dosyć?

Kiedy posługiwałem się tylko pierwszym imieniem

mylono mnie z tysiącem innych Zielińskich Wojciechów. Odkąd posługuję się również imieniem drugim, jestem mylony z moim śp. Tatą, Edmundem [1940-2022] (zob. Nie żyje Edmund Zieliński – rzeźbiarz, malarz, założyciel i wieloletni Prezes Oddziału Gdańskiego STL – ZGSTL). Ech, całe to życie, w przezroczystości…

Dobre życie graniczy

z trudem.

Coś było, lecz nie jest… Coś było, choć nie jest…

To pamiątki radują lub przygnębiają, czy stan ducha podczas ich przeglądania?

W promocji Biedronki wygrałem 300 g pasztetowej

Czy mogę to sobie zapisać w cv?

Pytasz, czy wiem, że lubianym

żyje się łatwiej… A skąd mam to wiedzieć?

Sielanka trwała do czasu

Aż wszystko stało się ciasne.

A na ziemi pokój ludziom dobrej woli

A nie: dobrej zbroi.

Ponoć lepsze jutro zaczyna się dzisiaj

A o której godzinie?

Są również szmaty

wielkiego formatu.

Zapewnili mnie, że w duchu

są po mojej stronie. Lecz nie dali mi wskazówki, jak ducha zobaczyć.

Dzięki wynalezieniu Internetu, miliony ludzi na świecie

już nie muszą pracować. Wystarczy, że patrzą, jak pracują inni.

„Jestem jak młody bruk!”

– wykrzyknął asfalt po przejściu ulewy.

Najpierw „Santo subito!”, potem „Maxima culpa!”

a może także „Crucifigatur!”… Oblicza histerii.

Wiatry – fizjologiczny czynnik

historii?

Z apelu do chorych

Z nas bierzcie przykład! Zdrowi.

A ja myślę, że szkoły już od dawna prowadzą

nauczanie na podległość.

Czy niewrażliwość to warunek

życia szczęśliwego?

Modus

covidendi?

Życie bez Boga

kończy się śmiercią.

Już ogłaszasz, żeś niespełniony

a skąd masz pewność, że to twój koniec?

Kosmici przybywają! Niejeden wszedł już

na kurs kolizyjny z ziemią po wychyleniu ostatniego kieliszka.

Znam ludzi doskonałych, takich, co niedoskonałych

zrozumieć nie potrafią… Pytam, którzy z nich są stworzeni na Twój obraz i podobieństwo?

Dał się przyłapać

w stanie spoczynku.

Chcesz rozprawiać o nauce? Nie ma problemu

chętnie posłucham. Ale najpierw praktycznie rozwiąż kilka zagadnień, których teorię tak ochoczo wykładasz.

Strzelanina na odpuście!

Z pistoletów na święconą wodę?

Sens życia – czy pozostaje tylko

wymysłem filozofów?

Czy nienawiść do chrześcijan bierze się z tego

że świadczą o równości ludzi przed Bogiem?

Czy ludzie dlatego nie uznają, że Bóg jest miłością

bo z miłości nie chcą być rozliczani?

Czy człowiek przyszłości, to człowiek

przy kości?

Czy najwyższą formą modlitwy pozostaje

milczenie?

Większy pożytek z tego, że odwrócisz wzrok

od tego, co ci się nie podoba, i każdemu na to pozwolisz, by po swojemu myślał, niż miałbyś się oddawać kłótliwym rozmowom. (Tomasz a Kempis)

Chcesz pokoju? Owszem, nie lekceważ groźby wojny

ale wychowania nie zostawiaj w rękach miłośników strzelnic!

Wszechmogący, lecz

nie chcący?

List Iwaszkiewicza do doktorowej Kazimiery „Zuli” Drescherowej

„Stawisko 11. IX. 44 r. Szanowna i kochana Pani. Zwracam się do Pani z uprzejmą prośbą o łaskawe zaopiekowanie się osobami, które Pani wskaże Pan Eryk Lipiński. Pan Lipiński orientuje się w stosunkach artystyczno-literackich i na pewno zwraca uwagę na najwartościowsze jednostki. Bardzo przepraszam, że pozwalam sobie na ów list, ale chciałbym przyczynić się jak najbardziej do ocalenia tych resztek kulturalnych ludzi, którzy się jeszcze z Warszawy wydostają. Łączę wyrazy prawdziwego poważania i pozostaję szczerze oddany – Jarosław Iwaszkiewicz” (cyt. za: E. Lipiński, Erl-69 donosi, Warszawa 1972, s. 134).

Wierzę, że ocalenie w Bogu – bez względu na czasy i okoliczności – znajdują również owe mniej kulturalne i nie najwartościowsze jednostki…

Pytanie kontrolne z podręcznika do socjologii

Na czym polega i kto reprezentuje tak zwany nurt faryzejski w naukach społecznych?

Opowiadam się za utworzeniem Państwowej Izby

Wytrzeźwień Pamięci. A czy na to pozwolą pamięcią nadęci?

Z notatnika filozofii radosnej, rozdział

pt. „Feminizm i metalurgia”: Kobito ergo śledź! Bo lepiej tyć niż miedź.

Z notatnika galernika: Czy mam pójść na układ

żeby wyjść na pokład?

Nie było głupich wśród

Montelupich?

Gwiazda brodata? Mam na końcu

języka.

Żyję siłą woli. Lecz nie wiem

czy własnej.

Charakterystyka przedmiotu nie zawsze idzie w parze

z perspektywą podmiotu. I drogi się rozchodzą…

Jesteś animal – skoro żresz

i wydalasz, rationale – gdy korzystasz z promocji?

Zadanie kontrolne z podręcznika

do filozofii (w przygotowaniu): Wyjaśnij formułę „cogito ergo sum” i napisz, jakie przesłanki doprowadziły Kartezjusza do wniosku, że jest rybą.

Z ogłoszeń akademickich: Hagiografa

do napisania biografii zatrudnię. Autorytet.

Poszedłbym do ludzi

ale gdzie ich spotkam?

Owszem, można filozofować o modlitwie, ale w modlitwie

raczej nie chodzi o to, żeby filozofować.

Podobno są takie plany, żeby dobrobyt

i pokojowe współżycie zapewniła nam sztuczna inteligencja… Ale co, jeśli się okaże, że podobnie jak ludzie, jest niewyuczalna?

A dziś chyba słowem ciało się stało

i zamieszało między nami.

Bądź wola Twoja…

Także w złej woli ludzi?

Nieraz odnoszę wrażenie, że krótką wypowiedzianą myślą

niechcący irytuję uczestników dyskusji… Czy drażni ich brak wielosłowia?

Spieszysz się, żeby odpocząć?

Dlatego nie jest nam z sobą po drodze.

Nie mieszajmy ideału autonomii z niedorzeczną

metafizyczną mrzonką samowystarczalności absolutnego Ja. (Luc Ferry)

Kościół, który wstydzi się pojęcia grzechu

nie potrzebuje konfesjonałów.

W toczącym się sporze nastąpił przełom i osiągnięto

wyraźne zbliżenie stanowisk – dyplomatyczna forma perswazji: „Pan chyba nie wie, kim ja jestem!”, ustąpiła wreszcie bardziej bezpośredniej: „Czekaj, ja cię załatwię!”…

Kolega awansował. Czy dla ciebie to jest powód

żeby mścić się na bliskich?

Bywa, że zawodzi

ale nie zawodzi.

Czy treści wysokich lotów mają do przekazania tylko ci

których wpuszczono na pokład?

Gdzie można uzyskać certyfikat barana?

Pytam, jako przyszły wyborca...

Czy lekceważeniu nauki coś sprzyja bardziej

niż arogancja nauczycieli?

Człowiek – czy to tylko mięso z kością

i tragiczną świadomością?

Ciągle skupiasz się na tym, co zamierzasz robić

I do tego sprowadzasz całe swoje działanie?

Ze względu na Stwórcę ucz się

zwyciężać siebie we wszystkim, bo tylko wtedy będziesz mógł dojść do poznania Boga. (Tomasz a Kempis)

Everyone has dreams, some are difficult…

Nieraz trzeba pójść do ludzi

żeby dojść do siebie.

Jasne, że nic nie mam przeciwko kolędzie

Niechże jednak wreszcie rewizytą będzie!

Niestety, podczas Wigilii sięgnąłem dna

dobywając resztki pysznego kompotu.

Czy policzono już wszystkich przerośniętych ministrantów

pełniących dzisiaj rolę partyjnych liderów?

Nie mam pewności, czy na uniwersytecie odpowiednio znakowane są

linie wysokiego nadęcia.

Owszem, przyznaję, modlę się

o Boga.