Zauważyłem w pracy mechanizm - jak udowodnisz lub pokażesz, że coś umiesz to wymagania co do twojej osoby rosną. Często zaczynasz wykonywać obowiązki, które do ciebie nie należą ( bo przecież sobie poradzisz ). Jednocześnie osoby, które niedbale wykonują swoją pracę mają taryfę ulgową ( bo i tak trzeba po niej poprawić ). Ale to jeżeli chodzi o pracę, w życiu codziennym jeżeli czegoś nie spróbujesz, nie zmienisz czegoś to nie będziesz wiedzieć czy umiesz lub potrafisz. Trzeba po prostu mieć odwagę zacząć.
Zgoda w obydwu zakresach. A jeszcze a propos pracy zawodowej: Przy dobrym zarządzaniu mogłoby to skutkować zarówno rozwojem, awansem itp. jednostki, pracownika, jak i rozwojem firmy, instytucji zatrudniającej. Łatwiej jednak spotkać się z zarządzaniem złym, czyli takim, które z opisanych kompetencji i postawy jednostki korzysta pazernie, nieadekwatnie.
Zauważyłem w pracy mechanizm - jak udowodnisz lub pokażesz, że coś umiesz to wymagania co do twojej osoby rosną. Często zaczynasz wykonywać obowiązki, które do ciebie nie należą ( bo przecież sobie poradzisz ). Jednocześnie osoby, które niedbale wykonują swoją pracę mają taryfę ulgową ( bo i tak trzeba po niej poprawić ). Ale to jeżeli chodzi o pracę, w życiu codziennym jeżeli czegoś nie spróbujesz, nie zmienisz czegoś to nie będziesz wiedzieć czy umiesz lub potrafisz. Trzeba po prostu mieć odwagę zacząć.
OdpowiedzUsuńZgoda w obydwu zakresach. A jeszcze a propos pracy zawodowej: Przy dobrym zarządzaniu mogłoby to skutkować zarówno rozwojem, awansem itp. jednostki, pracownika, jak i rozwojem firmy, instytucji zatrudniającej. Łatwiej jednak spotkać się z zarządzaniem złym, czyli takim, które z opisanych kompetencji i postawy jednostki korzysta pazernie, nieadekwatnie.
Usuń