piątek, 11 lipca 2014

Otwartą krytykę aktualnej publicznej polityki

wobec uniwersytetów trzeba łączyć z samokrytycznym spojrzeniem na słabości środowiska uniwersyteckiego – napisał Piotr Sztompka w artykule pt. Zakład przerobu studentów (zob. http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,132749,16021590,Zaklad_przerobu_studentow.html)…

Rozglądając się po okolicy odnoszę wrażenie, że to samokrytyczne spojrzenie na własne słabości w licznych przypadkach odkładane jest na czas, kiedy można prowadzić je ‘z bezpiecznych pozycji’, a w licznych innych – ad Kalendas Graecas…

środa, 9 lipca 2014

W jednej z prac dyplomowych przeczytałem niedawno

że sposobem „na ograniczenie wykluczenia cyfrowego, a co za tym idzie społecznego, są uniwersytety trzeciego wieku oraz rozpowszechnienie wiedzy o nich wśród ludzi w podeszłym wieku”… Przypomniało mi to pewien dwugłos na temat wspomnianych uniwersytetów – autorstwa kolejno: Wiesława Łukaszewskiego i Zdzisława Stankiewicza – który pojawił się w mediach kilka lat temu. Zainteresowanych zapraszam do lektury – najpierw tutaj: http://wyborcza.pl/1,95755,5953936,Kiedy_jezdze_na_rolkach__smarkacze_krzycza__Dziadek.html, a potem tutaj: http://wiadomosci.wp.pl/drukuj.html?wid=10818885&ticaid=1130dc (i tutaj: http://supersenior.blog.onet.pl/2009/02/01/bliny-z-krupnikiem-13/#comments).

środa, 2 lipca 2014

O socjologii wizualnej

Proszę przypomnieć sobie termin "socjologia" powiązany z rozmaitymi przymiotnikami; tu: "wizualna", ale też: "humanistyczna", "teoretyczna", "empirystyczna", "matematyczna", "polska", "amerykańska", "ekonomiczna", "historyczna", "kryminalistyczna" itp. Wszystkie są tzw. socjologiami przymiotnikowymi - ich wspólnym wyróżnikiem nie jest każdorazowo inny przedmiot zainteresowania, jak byłoby np. w przypadku 'socjologii sportu', ale... No, właśnie, co?.. Na co wskazuje każdy przymiotnik?.. I czym w tym zestawie - na czym polega itd. - jest 'socjologia wizualna'?..