wtorek, 28 września 2021

Z mojego listu do Studenta (14)

Jest mi bardzo przykro, że cała ta sytuacja tak wygląda. Myślę, że nie ma w niej niczyjej złej woli, a jest co najwyżej ociężałość biurokratycznej maszynerii. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to niespecjalnie pociesza.

[…]

Zaś, co do psychicznego ciężaru znoszenia tego wszystkiego, proszę wybaczyć, że znowu chyba nie pocieszę, ale …witam w klubie😃 – […] w tej materii jestem już chyba w gronie weteranów😊. Takie doświadczenia przysparzają mądrości – o życiu, o ludziach, o uniwersytecie, o teorii i praktyce kształcenia itd. – tyle że zdrowotnym kosztem.

środa, 22 września 2021

Zapytany o opinię na temat zakazu retuszowania

zdjęć reklamowych, odpowiedziałem:


Dla ludzi, którzy uwierzyli, że wirtualny świat internetu stanowi całą otaczającą ich rzeczywistość, takie wymogi będą zapewne niezrozumiałe, a być może postrzegane wręcz, jako zmierzające do kreowania jakiejś rzeczywistości alternatywnej. Jednak dla osób, którym nadal zależy na tym, aby obrazy przedmiotów, które są im oferowane, możliwie najwierniej odzwierciedlały rzeczywisty, niewirtualny tych przedmiotów charakter, proponowane rozwiązania zapewne przypadną do gustu i dadzą większe poczucie bezpieczeństwa, chociażby dokonywanych zakupów.

Ale przy tej okazji chyba warto również zwrócić uwagę na edukacyjny aspekt proponowanych działań. Wiedza o tym, że obrazowanie rzeczywistości może podlegać rozmaitym manipulacjom, nie dla wszystkich sama przez się jest oczywista. Komunikat informujący o zastosowaniu ratuszu zdjęcia może zatem dawać do myślenia w zakresie znacznie szerszym niż ten kojarzony wyłącznie z fotograficzną techniką.


Opublikowano w:
Marta Wujek, Zakaz retuszowania zdjęć w Norwegii. Akceptacja siebie nie powinna być wynikiem zakazów, „Marketing i Biznes”, 31 sierpnia 2021 r.

niedziela, 5 września 2021

czwartek, 2 września 2021

Przeczytałem w komentarzu biblijnym do 1 Tes 4, 13-18

Nie ma Zmartwychwstania bez Wielkiego Piątku. Bez ciemności duchowych, trudności w modlitwie, niezrozumienia, odrzucenia, samotności, zdrady. Krzyż, który Bóg nam powierzył, trzeba nosić zawsze a nie tylko wtedy, gdy jest nam to wygodne. W tej strasznej ciemności, światłem jest nam Chrystus zraniony, opluty, wyśmiany i ukrzyżowany w drugim człowieku, nawet nielubianym…


https://www.pismo.swiete.pl/