i przeczytałem o związanych z tym zachwytach jego wielbicieli oraz utyskiwaniach tych, którzy ochoczo go krytykują, przyszły mi na myśl trzy kwestie:
1) słowa Stanisława Jerzego Leca, przypomniane tutaj: Rozmaitości WZ: Wierny pies otrzymuje (wojciechzielinski.blogspot.com)
2) słowa Melchiora Wańkowicza, wcześniej przywołane tutaj: Rozmaitości WZ: Gdy kanonika w Warszawie spotka awans (wojciechzielinski.blogspot.com)
oraz
3) to, że – o ile mi wiadomo – Jezus z Nazaretu nigdy nie został nawet proboszczem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz