niedziela, 16 grudnia 2012

Były też inne sny…

…w których w martwo zakrzepłej ciemności czułem się przedmiotem jakichś pracowitych, powolnych, nie posługujących się żadnym zmysłowym narzędziem badań; było to przenikanie, rozdrabnianie, zatracanie się, aż do kompletnej pustki, ostatnim piętrem, dnem tych milczących, unicestwiających krzyżowań był strach… (Stanisław Lem)

(zob. także: depresja)

(zob. także: Mdr 17)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz