chronione przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych
niedziela, 1 kwietnia 2012
Stworzyliśmy społeczeństwo
w którym bezwzględna rywalizacja o pracę i wszelkie dobra materialne, skrajne utowarowienie egzystencji, prowadzą do permanentnego procesu upokarzania jednych przez drugich. Przestaliśmy pojmować innych w kategoriach bliźnich, którzy tak jak my mogą cierpieć i którym winniśmy solidarność oraz współczucie, i zaczęliśmy ich postrzegać przede wszystkim jako rywali, którzy chcą nam zabrać coś, co się nam należy. Przesycenie naszego życia walką o przetrwanie i dominację doprowadziło do wydobycia z ludzi tego, co w nich najgorsze: skłonności do poniżania innych, aby w ten sposób powetować sobie swoje własne klęski i upokorzenia. (Andrzej Szahaj)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jakaż w tym wielka, okrutna prawda...
OdpowiedzUsuńTak często właśnie myślę o tym, jak to się dzieje, że w fabrykach i przedsiębiorstwach wyzyskiwani są ludzie... w wielu krajach pracujący za głodowe stawki... Ten sam gatunek - człowiek jest traktowany bez szacunku i z pominięciem ludzkiej godności... dalej nie wspominając już o losie zwierząt w masowych hodowlach, gdzie je traktuje się jako nieposiadające uczuć przedmioty. Często o tym wszystkim myślę i niebywale mnie to przygnębia.
Można by to chyba tak ująć, że jednostkowa wrażliwość i moralna ‘orientacja na jednostkę’ nie sprzyjają swobodzie produkcji masowej… Ale jeszcze i to dodać warto, że przygnębienie nie sprzyja działaniu zorientowanemu na moralne uwrażliwianie.
Usuń