wtorek, 10 kwietnia 2012

Probierz do oceny filozofii religii

Oto on: biorąc do ręki dzieło z tego zakresu, zobacz najpierw, czy w spisie rzeczy jest gdzieś słowo „śmierć”. Jeżeli nie ma, zobacz w indeksie rzeczowym. Jeżeli i tam nie ma, odłóż nie czytając. Masz bowiem przed sobą utwór, o którego autorze – choćby nie wiedzieć jak uczonym – da się powiedzieć to samo, co Stanisław Leśniewski mawiał o pewnym współczesnym mu historyku filozofii: wszystko wie, a nic nie rozumie. (Bogusław Wolniewicz)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz