środa, 26 października 2011

Gdyby ktoś mnie zapytał…

…o najważniejszą lekturę, wskazałbym łącznie trzy następujące:
1. Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu
2. 2001: Odyseja kosmiczna
3. Latający Cyrk Monty Pythona.

Bo właśnie łącznie mówią one o tym, że (ad 1) nie wszystko zależy ode mnie, ale (ad 2) jako człowiek mogę zrobić wiele dobrego, jednak (ad 3) do wszystkiego powinienem mieć stosowny dystans.

2 komentarze: