Przeczytałem, uwag nie mam, może tylko taką, że to jest tekst o męczeństwie pisanym wielką literą, a myślę sobie, że w obliczu doświadczeń bieżących, także polskich, coraz bardziej potrzeba nieideologicznego ale intelektualnie zaangażowanego mocowania się filozofów z męczeństwem, także chrześcijan, pisanym 'przez małe m'.
Niemal nie widzę takiego zaangażowania, ale też nie dziwota, skoro niemal każdy dzisiaj chce lub musi być wielki, lub tylko liczy kasę.
chronione przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych
czwartek, 20 stycznia 2011
Z mojego listu do Marka…
Etykiety:
aksjologia,
dobro wspólne,
działanie,
etyka,
filozofia,
godność,
Kościół,
moralność,
realizm,
religia,
socjologia,
sumienie,
teologia,
tolerancja,
wiara,
z mojego listu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz