poniedziałek, 15 lipca 2013

Media w służbie osoby…

„to książka charakteryzująca się – podobnie jak materia, której dotyczy – ogromnym «zagęszczeniem», zarówno merytorycznym, jak i formalnym, którego nie sposób oddać w pełni w tak krótkiej, jak niniejsza, prezentacji. Czytelnik znajdzie w niej z jednej, merytorycznej, strony całe mnóstwo szczegółowych zagadnień z zakresu etyki społecznego komunikowania, wplecionych w kilka fundamentalnych […] rozstrzygnięć aksjologicznych; z drugiej, formalnej, strony zaś – powiązanie argumentacji opartej na społecznej weryfikacji kryteriów etycznie poprawnego działania z szeregiem uzasadnień o charakterze metafizycznym. Trudno oprzeć się wrażeniu, że w końcowym etapie powstawania dzieła Autorowi zabrakło nieco chłodnego dystansu, który pozwoliłby ową burzliwą materię książki nieco «uspokoić». […] Uspokojenie takie przydałoby się nie tylko ze względów estetycznych. Dziś, w dobie medialnej «nadprodukcji» informacji, jako szczególnie pożądane jawi się bowiem porządkowanie, swoiste «upraszczanie» otaczającej rzeczywistości. W omawianej pracy działanie to nie jest chyba dostatecznie wyraźne”.

Więcej w: Wojciech Zieliński, Rec.: Zbigniew Sareło, Media w służbie osoby. Etyka społecznego komunikowania, Toruń 2000; „Kultura i Edukacja”, 2002, nr 2, 173-177.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz